„Życie nie jest tak proste jak autostrada” Milton H. Erickson
Jay Haley odwiedzając Miltona H. Ericksona w latach 50-tych XX wieku w jego gabinecie w Phoenix, w Arizonie był pod wielkim wrażeniem pracy terapeutycznej tego wówczas mało znanego psychiatry. Owocem ich kilkuletniej współpracy była” Niezwykła terapia” (1,) książka Haley’a o pracy terapeutycznej M.H. Ericksona. Składa się na nią mnóstwo opisów bardzo skutecznej pracy tego amerykańskiego psychiatry, psychologa. Kluczem do zrozumienia układu książki jest powszechnie znana pośród psychoterapeutów rodzinnych koncepcja cyklu życia rodziny (2). Zakładała ona , że w toku rozwoju każdy człowiek napotyka w swoim życiu trudności, które musi przezwyciężyć, opierając się na swoich wewnętrznych zasobach przy wsparciu rodziny. Oczywiście inne problemy ma dziecko i jego rodzina , kiedy idzie ono do szkoły, a zupełnie inne wyzwania stoją przed nastolatkiem i jego rodzicami czy przed młodym człowiekiem którego zadaniem jest znalezienie sobie partnera, z którym chciałby spędzić resztę życia. Jay Haley ilustrował każdy okres cyklu życia rodziny kilkoma przykładami pracy M.H.Ericksona. Po opublikowaniu tej książki Erickson stał się powszechnie znanym terapeutą, którego odwiedzało liczne grono psychoterapeutów z całego świata aby zaczerpnąć coś z jego, jak na owe czasy, niezwykłej terapii.
Podejście psychoterapeutyczne M.H.Ericksona było nierozerwalnie związane z jego życiem osobistym, z jego niepełnosprawnością powstałą po przebyciu w 18 r.ż. choroby Heinego-Medina (polio) (3).
Może dlatego ,że było osobą niepełnosprawną ruchowo, daltonistą , dyslektykiem to znakiem wyróżniającym psychoterapię M.H.Ericksona była koncepcja utylizacji ( w niektórych polskich publikacjach spotyka się tłumaczenie tego pojęcia jako „spożytkowanie”). Słynne powiedzenie Ericksona : „wszystko może być zutylizowane” oddaje ducha tego pojęcia. Wszystko tzn. nawet objaw, z którym pacjent przychodzi, jego niepełnosprawność, dysfunkcja, ale też niepełnosprawność terapeuty. To co jest potrzebne aby wykorzystać te wydawałoby się niekorzystne rzeczy do zmiany w psychoterapii to nadanie nowych ram odniesienia czyli tzw. reframing. Przykładami tego podejścia są opisy terapii „ Cynamonowa twarz” czy „ My kalecy” (4)
Niektórzy łączą terapię Ericksona z hipnozą stąd często spotyka się określenie hipnoterapia M.H.Ericksona. Faktycznie hipnoza i zjawiska hipnotyczne fascynowały tego terapeutę. Szczególnie bliska była mu koncepcja transu hipnotycznego jako zjawiska naturalistycznego, doświadczanego przez każdego człowieka codziennie (5 ).W latach 1958-1968 był redaktorem naczelnym American Journal of Clinical Hypnosis oraz przewodniczącym ( 1957-1959)Amerykańskiego Towarzystwa Hipnozy Klinicznej. Hipnoza, dzięki Ericksonowi, przeżyła swój renesans w psychoterapii. Sondaż przeprowadzony przez The Psychotherapy Networker ( marzec 2006) stawiał Miltona H.Ericksona w gronie 10 najbardziej wpływowych psychoterapeutów obok Z.Fruda, C.J.Junga i innych twórców psychoterapii (5).